Atrakcyjny wygląd to coś ważnego dla każdego człowieka choć w tym temacie prym wiodą kobiety. Chęć podobania się partnerowi, znajomym, a nawet obcym ludziom wynika pośrednio z potrzeby akceptacji szczególnie silnej u płci pięknej. I choć już ewolucja pomaga osiągnąć te marzenia w pewnym zakresie, kobiety bowiem mają między innymi delikatniejszą skórę, łagodniejsze rysy twarzy czy gęstsze i mocniejsze włosy to w naturze ludzkiej pozostaje dążenie wyżej i dalej.
Z pomocą przychodzą gabinety natury estetycznej i chirurdzy plastyczni – jednak jest to najczęściej ostateczność lub przesada wynikająca z olbrzymich kompleksów lub próżności. Znakomita większość kobiet decyduje się na doraźne poprawki jak wizyty u kosmetyczek czy domowa pielęgnacja i makijaż.
Ten ostatni jest znany kobietom od starożytności i ewaluował przez wieki. To co pozostało bez zmian to chęć zatuszowania niedoskonałości oraz uwydatnienia najmocniejszych zalet młodych oraz dojrzałych dam. Najczęściej, choć nie tylko, kobiety malowały różnymi produktami usta – symbol namiętności, oraz oczy będące zwierciadłem duszy. Ciekawostką może być fakt, że inaczej niż współcześnie, w dawnych czasach kosmetykami bywały produkty przygotowane do spożycia. Tutaj wyróżnia się malowidła podchodzenia roślinnego jak np. buraki barwiące na czerwono czy hennę -znaną już w starożytnych krajach arabskich jako barwnik uniwersalny.
Warto wspomnieć, że już nasi przodkowie doceniali właściwości pielęgnacyjne wspomnianych produktów naturalnych. Sporo znanych im warzyw nadawała skórze blasku, odświeżała, rozjaśniała czy usuwała przebarwienia i drobne niedoskonałości za pomocą, zawartych w reprezentantach miejscowej flory, enzymach i witaminach. Oczywiście nie każdy kwiat, liść czy owoc były bezpieczne i skuteczne w stosowaniu. Starożytni chemicy dbali o to, by dany wyciąg z roślin lub mikstura trafią na dwór faraona czy króla, była sprawdzona przez niewolników. Dopiero w przypadku zaobserwowania korzystnego działania przy braku negatywnych skutków ubocznych, pradawny kosmetyk był ofiarowany wysoko-postawionym kobietom i mężczyznom.
Tyle historii. Współczesna wiedza naukowa oraz technologia pozwalają na wstępną klasyfikacje składników kosmetyków na te dobroczynne i szkodliwe. I o ile pielęgnacja jest bliska każdej, dbającej o siebie pani, o tyle makijaż nadal pozostaje trudną sztuką dla części z nich.
W tym momencie warto ustalić co powinno znaleźć się w podstawowym kuferku kosmetycznym każdej dziewczyny. Najczęściej wymieniany jest tusz do rzęs – wśród nich możemy wyróżnić pogrubiające czy wydłużające, różnej barwy i intensywności pomadki do ust, eyeliner, podkład ujednolicający kolor skór i maskujący niedoskonałości oraz paleta z cieniami.
To właśnie mała lub większa paletka zawierająca bogate w pigmenty barwniki, prasowane, sypkie lub żelowe, jest produktem zainteresowania większości osób rozpoczynających przygodę z makijażem twarzy. Pigmenty są w pewnym rodzaju słowem kluczem w kwestii cieni do oczu, bowiem to ich obecność sprawia, że kolor jest intensywny, dobrze trzyma się na powiece i pięknie podkreśla oko. Na rynku dostępne są malutkie, pojedyncze cienie – idealne by trzymać je w torebce na niespodziewane sytuacje, ale kosmetolodzy i kosmetyczki zgodnie podkreślają, że najlepszym wyborem do domowego kącika z kosmetykami kolorowymi będzie paleta z cieniami. Umożliwi ona wybór najlepiej pasującego do dnia, nastroju, okazji czy ubioru – koloru zdobiącego powiekę naszego oka. Mimo, że wybór może wydawać się w pewien sposób ograniczony w takim przypadku, warto wspomnieć, że ma rynku dostępne są tak zwane palety i cienie magnetyczne, czyli pudełeczka z wbudowanym magnesem do którego możemy włożyć dowolnie wybrane cienie do oczu, również posiadające magnes.
Będąc świadomą, pewną siebie kobietą warto rozważyć wybór najlepszej palety z cieniami pasującej do naszej osobowości.
